Nic mi więcej nie potrzeba….
Położyć dzieci spać Wsłuchać się w ich równy oddech… Uzbrojona w ciepłą herbatę siadam w fotelu. Cicho i ciepło. Ciemno. Zdala od zgiełku Natłoku spraw Ludzi, telefonów … Tyle mi dziś wystarczy. Do szczęścia.
Cicha noc…
Idę korytarzem oddziału zakaźnego. Noc. Migają lampki monitorów, co raz, po raz kaszel, jęki, szum airvo. Poprawiamy maski, sprawdzamy bezszelestnie jak duchy parametry. Pani Doktor… Słyszę szept. Podchodzę. Ja się boję… Spokojnie, już ma Pan lepsze wyniki. Potrzebny jest czas.…
Takie sobie historie…
Każdy ma swoją historię. Historię swojego życia. Kiedy pytam się starszych chorych, co robili wcześniej, zwykle ich twarz promienieje i nie raz z wypiekami na twarzy rozprawiają co robili, gdzie pracowali i nagle stają się młodsi. Ale czy praca nas…
Być…
Trudno być patriotą? Chyba nie. Szanować, to co wspólne. Dbać o słabszych. Dobrze wykonywać swoją pracę. Mieć odwagę być niemodnym… I poświęcić się dla dobra drugiego człowieka. Szanować flagę, znać hymn. Bo wartością jest człowiek Polak czy mieszkaniec Polski. Kto…
Jedną chwilą…
Tylko jeden zły ruch I leżę jak długa… Spadłam, ze schodów Jestem cała obolała I obolała jest moja dusza. Gdybym miała 30 lat więcej runąłby ze mną mój świat zamknięty w rozpoznaniu złamanie kości… Leżenie tygodniami … Gdy ktoś uznał,…
Strefa przejścia.
8.29 Jadę autem. Puszczam głośno muzykę. Koniec długiego tygodnia. Skończyłam dyżur. Słońce grzeje mi twarz. Przyjemnie. Zamykam wszystko, co się wydarzyło. Zmazuję z siebie trudne emocje. Uśmiecham się do siebie. Strefa przejścia. 5 minut od mojego domu Wystarczający dystans. Na…
Takie sobie rozmowy…
Spacer z kijami. Mijam warsztat samochodowy. Auta po wypadkach. Taka sobie samochodowa izba przyjęć. W mojej pracy jest podobnie. Kilka, a może kilkanaście tygodni temu młoda dziewczyna trafiła po próbie samobójczej do izby przyjęć. Przed chwilą zalana łzami, wyznała mi,…
Moje przyjaciółki…
Siedzimy w mojej nowej kuchni. Znamy się od dziecka. Każda z nas ma inny czas. Inne życie i wspomnienia. Inne marzenia. Kiedy miałam 10 lat marzyłam, że zamieszkam w tym domu. I teraz kiedy spełniło się to marzenie uśmiecham się…
Urodziny!
Koleżanka w pracy ma urodziny. Niski poziom entuzjazmu. Latka lecą. Ja mam trochę inaczej. Uwielbiam obchodzić urodziny. Gotować i piec. Spotkać się z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi. Może, dlatego, że cieszę się, że żyję. To jest dla mnie prawdziwa wartość. Chęć…
Bądź.
Czasem brakuje mi ciszy. Ludzie starsi mają jej, aż nadto. I przyzwyczajeni są do bycia samym z sobą. I są na siebie bardziej uważni. Bo mają na to czas. W biegu codzienności nie słyszysz jak bije Ci serce. Myśli uciekają…