
Wszystko, co ważne.
Biegnę. Dzieci na hulajnogach przede mną.
Ja kroczę za nimi z kijkami nordicwalking.
Raz po raz wydając, a to wodę, a to jedzenie, a to nosząc hulajnogę.
Jak to matka, czyli ekipa techniczna biegu.
Raz po raz, mijam pary młodych ludzi,
pięknych jak z obrazka.
Przytuleni i wpatrzeni.
W swoje ekrany telefonów.
Tak, trochę im zazdoszę.
I tej młodości i tych uczuć.
Tylko szkoda, że tak mało rozmawiają na żywo. Ze sobą, o sobie.
Tylko wpatrzeni są w te filmy, wiadomości.
Rozmowa na żywo z drugim człowiekiem, pobudza mózg, odnawia zakończenia nerwowe. Utrzymuje go w formie.
Moi 90 letni pacjenci pozamykani w domach, czasem zapominają jak to jest, rozmawiać z drugim człowiekiem.
Jak budować relacje, związki, gdy rozdziela Was ekran smartfona.
Chyba obiera im jednak, coś bardzo ważnego.
Siebie.

Nie spróbujesz… nie zobaczysz…

Pauza
Może Ci się spodobać

Dieta długowieczności
29 września 2019
Życie.
9 czerwca 2021