
Robić swoje.
26 stycznia 2021
Lubię robić swoje.
Stanie w bezruchu mnie męczy.
Moje ręce i głowa lubią działanie.
Czasem są dni i tygodnie
Czekania na normalność.
Choć pojęcie normy trochę się zaciera.
A priorytety tracą na znaczeniu.
Czekam.
Na dni bez niepokoju.
Tęsknię za stabilizacją.
Świat na nowo życie poukłada.
Choć w kieszeni mamy stare marzenia.
Chodzi mi stale po głowie pytanie:
Jakie masz plany na przyszłość?
Jakie?

Poprzedni
Zmiana.

Nowszy
Pierwszorzędne
Może Ci się spodobać

Dlaczego starość nie ma wieku?
27 września 2019
Cicha noc…
28 listopada 2021