
Ratownicy ratujcie…
25 lipca 2020
Znam wielu świetnych ratowników.
Ostrożnie wiozą jak cenną chińską porcelanę, połamane starowinki.
Kocem przykryją, gdy zimno.
Pocieszą, gdy głos drży z przerażenia.
Pomogą, gdy boli.
Nigdy nie mówią: babcia, dziadek.
Widzą w chorych swoje Babcie, swoich Dziadków.
Ratują.
Szanują.
Nie wydają wyroków.
Widzą w każdym cierpiącego człowieka.
I chwała im za to.
Chwała.

Poprzedni
Puszka Pandory

Nowszy
Inny świat.
Może Ci się spodobać

Oddziałowa. Ma tę moc.
18 lipca 2021
Jak zorganizować opiekę nad chorym Seniorem w domu? 10 rad geriatry.
6 marca 2020