
Prawdziwa miłość istnieje i trwa.
15 grudnia 2019
Czy spotkaliście kiedyś prawdziwą miłość? Ja spotykam ją codziennie.
Starszy Pan z największą starannością przykrywa kocem swoją chorą na otępienie żonę. Głaszcze jej rękę, opowiada i wspomina. Są razem 65 lat. Dzień w dzień i na dobre i na złe. Zupa zawsze odpowiednio ciepła, miękkie kapcie, leki na czas. Mimo, że sam nosi grab swoich chorób i boleści.
Przez park zawsze idą trzymając się za ręce.
Stare dobre małżeństwa. Jeden za drugim. Zawsze, wszędzie w każdej okoliczności razem.
Jak dwa stare kruki na gałęzi drzewa.
Prawdziwą odwagą jest kochać całe życie.
Szacunek trzyma tę miłość w lejcach.
I takiej miłości mimo szarugi za oknem Wam życzę. Rozejrzyj się, stoi obok.
Może Ci się spodobać

Choroba Alzheimera. Przekraczanie granic codzienności.
24 października 2019
Seniorowo wakacyjnie
20 sierpnia 2020