
Po drugiej stronie maseczki.
21 maja 2020

Nareszcie szczęśliwa mina geriatry!
Ruszyłam dziś do moich 80 latków.
Wracając do domu naszła mnie myśl: jak bardzo lubię tę pracę i jak bardzo brakowało mi mojego Seniorowa…
Seniorowo to nie tylko blog.
To całkiem duża grupa ludzi, która mnie inspiruje.
To moi Pacjenci, ich rodziny, opiekunowie, pielęgniarki, lekarze, rehabilitanci, dietetycy.
Moi studenci, stażyści, przemiłe Pani stalowe i Panie sekretarki medyczne.
Także i Wy.
Nawet jeśli ciągle wszystko trzeba budować od nowa.
Dosłownie.
Nie narzekam.
Kocham moją pracę i swoich Starzyków.
Bardzo.
Pozdrowienia.


Poprzedni
Jak stare drzewo...

Nowszy
Seniorowo wirusowo.
Może Ci się spodobać

Ciepło ciepło … przyjemnie
7 lutego 2021
Jak ułożyć sobie świat na nowo? Pandemia okiem geriatry. Bardziej domowo.
26 marca 2020