
Po co mi geriatria?
13 sierpnia 2020
Domy pełne energii. Energetyczne.
Radosne powitania.
Serdeczne rozmowy.
Ciepła bursztynowa herbata.
Sadzonki roślin z ogrodu.
Ciepła zupa w mroźny dzień.
Kanapki.
Laurka od 4 latka.
Psiaki Przytulanki.
Niesamowite.
Ta siła drobnych gestów. Ludzkich serc.
Tak dużo dobrej energii, daje mi ta geriatria.
Codziennie.
Ładuje baterie.
Jutro kolejny dzień.

Poprzedni
Serio?
Może Ci się spodobać

Znużenie i przemęczenie. Nie tylko przedświąteczne.
12 grudnia 2019
Seniorowo. Urodzinowo.
5 września 2020