Bez kategorii

O tymczasowości. Życie z dnia na dzień.

Gdy ma się już trochę lat nieco trudniej planować przyszłość. Życie z dnia na dzień płynie latami. Trwanie w tymczasowości, byle bez zbędnych zmian. Ten sam fotel, dywan przyzwyczajenia.  Całe życie niepostrzeżenie staje się poczekalnią jutra. Żyjemy tu i teraz. Tylko teraźniejszość jest pewna. Pośpiech i stagnacja. Tymczasowości i prowizorka odbierają smak życia.   

Brak zmian odbiera nam szansę na zmianę na lepsze. Codzienne drobiazgi: rozmowy, bliskość,  posiłki, odpoczynek nadaja zyciu znaczenie. Jadę pociągiem i przyglądam się światu. Obserwuję  ludzi. Kazdy czlowiek ma to, na co się odważy.

 Odważ się żyć lepiej. Nie ważne ile masz lat. 

Jeden komentarz

  • Ania Tońska

    i te słowa: ” w moim wieku nic już nie będę zmieniała/zmieniał” …. co będzie jutro? to samo co dziś albo śmierć …a nadchodzi jutro, pojutrze i popojutrze … i mija kolejny rok życia, rok, którego jedyną dostępną „pewnością” był koniec. Koniec życia … a przecież w rok można było tyle tego życia jeszcze przeżyć i to na różne sposoby … wydaje mi się, że to do nas, ludzi młodszych (wypowiadam się z punktu widzenia 35 latki ) należy i w dużej mierze od nas zależy jak Ci, którzy kiedyś nami się opiekowali i dawali przysłowiowego „kopa” , teraz odczują w Sobie elan vital i jak nim pokierują, jak go wykorzystają …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *