
Niech ktoś zatrzyma świat… Ja wysiadam….
Wszystko dzieje się po cichu.
Hejt w mediach, bo starsi ludzie wychodzą z domów.
Jakby młodzi… nie wychodzili.
Zamknięte przychodnie i tysiące ludzi pozostawionych samoleczeniu.
Pozostaje im tylko czekać, aż na tyle pogorszy się ich stan, aby wezwać mniej lub bardziej skutecznie pomoc.
Czy naprawdę wierzysz, że ludziom starym potrzebna jest jedynie miska zupy, dobre słowo i trochę opieki? Mylisz się.
To są OBYWATELE tego kraju. Jak każdy z nas mają prawo do godnej opieki, prawdziwej diagnostyki chorób, które mają i prawdziwego leczenia chorób. Mają prawo do opieki i pomocy państwa i innych obywateli. W czasie pokoju i w czasie wojny lub epidemii.
Twierdzenie, że nie wpuścimy ich do przychodni i szpitala dla ich dobra to ageizm.
I co, nagle staną się zdrowsi, nagle zaczną sobie lepiej radzić z deficytem opieki, deficytem leczenia, izolacją i osamotnieniem? Potrzebują tej opieki i leczenia teraz bardziej, niż kiedykolwiek.
Teraz zdecydujemy, jak będziemy żyć w kolejnych latach. Teraz tworzymy świat przyszłości.
Jeżeli dopuścimy do sytuacji jak we Włoszech – będzie tysiące pustych domów i miast duchów.
Nic w tym miejscu nie narodzi się na nowo. Pokolenia nie następują już po sobie.
Jeżeli godzimy się na cichą eutanazję – będziemy chwalić się, że mamy tylko młodszych chorych na koronawirusa, i to oni zaczynają bardziej chorować jak w Holandii. Świetnie. U nas 80 latki nie chorują ….
Jeżeli myślisz, że ja – geriatra, jestem w stanie zdecydować kogo ratować, a kogo nie, a kryterium ma być wiek chorego, a nie jego potencjalna zdolność do przeżycia. To, przepraszam.
Niech ktoś zatrzyma teraz świat … ja wysiadam.

Starość w Polsce to kobieta.
Może Ci się spodobać

Nie liczyć godzin i lat.
9 lipca 2020
Być ponad to…
8 lipca 2020