
Między niebem, a piekłem.
14 grudnia 2021
Są takie dni, że przychodzi mi pracować nie z lekarzem, a przedsiębiorcą…
Tak mi dziś oświadczył Kolega po fachu.
Tylko robienie procedur…
Więc ciągnę zmęczonego dzieciaka do pracy, bo kolega nie ma wszystkiego wpisanego w umowę.
Na szczęście mogę pracować z takim lekarzem jak Gosia.
Dobry Doktor i dobry człowiek.
Dziękuję! Za wsparcie.
Bardzo.
Za każdą chorobą stoi
cierpiący Człowiek.
A za każdym lekarzem stoją jego dzieci, rodzice, jego zmęczenie, zwątpienie i czasem fizyczny ból.
Człowiek, nie procedury.
Człowiek.
Się liczy.
Nie dajmy się zwariować…

Poprzedni
Nic mi więcej nie potrzeba….

Nowszy
To już rok…
Może Ci się spodobać

Czego sobie życzę z okazji urodzin…
15 września 2020
Kobieta jest jak twierdza upada, ale się nie poddaje.
12 października 2019