
Mam tę moc…
4 lutego 2021
23 godzina dyżuru.
Ubrana w flizelinowa bluzę i spodnie szybko narzucam niebieski, długi flizelinowy fartuch i pędzę do wezwania na izbę przyjęć. Fartuch powiewa w powietrzu.
Zimno. Na szczęście flizelina trochę grzeje.
Spotykam kolegę ortopedę.
Lustruje mnie uważnie i mówi:
Wyglądasz jak Elza… ( z Krainy Lodu).
Jasne Doktorze, mam tę moc…
Śmiejemy się…
Za chwilę spotykam kolegę chirurga.
Wiem, wiem zaraz to zrywam z siebie…
A konkretnie gdzie? Pada pytanie.
Okazuje się, że nawet to ubranko budzi pewne emocje.
W końcu mam tę moc…
Wasza Elza
Może Ci się spodobać

Kózki akrobatki
14 lutego 2020
Skok pantery
5 października 2019