
Insta-świat
Przedział w wagonie kolejowym. Zwykły dzień. 11-ta. Pociąg sunie przed siebie. Patrzę na świat za oknem i rozmyślam. W tle słyszę skrawki rozmowy telefonicznej:
Dzwonię, bo skasowałaś na facebook-u nasze zdjęcie.
Czyli tak kończy się nasz związek???
To odznacz swój status , że jesteś w związku…
Jak nie wiesz jak… tu krótka instrukcja.
Tam gdzie zaznaczyłaś, że jesteśmy razem w 2005 roku…
To jednak się wahasz czy się rozstać… Nic rano nie mówiłaś.
Z przeprowadzonej na forum pociągu rozmowy, wynikało jednak, że nie wszystko jest stracone.
Miałam ochotę podejść do tego młodego mężczyzny i powiedzieć mu, że jego dziewczyna spragniona jest jego obecności, bliskości i nie wie, czy ten związek dalej ma sens.
Bo potrzebuje być ważna w jego życiu i obecna, a czuje się zagubiona i samotna.
Jak każdy z nas.
Nawet jeżeli nie oznaczy tego na facebook’u.
Jak mówi moja córka “w realu”…
Może Ci się spodobać

Takie sobie historie…
15 listopada 2021
Starość w Polsce to kobieta.
21 marca 2020