
Gdzie tu jest geriatria?
17 maja 2020
Słoneczny dzień. Kilka miesięcy temu. Przez korytarz szpitalny sunie dziarsko, na moje oko bardzo sprawny osiemdziesięciolatek.
W ręku trzyma dość mocno pogniecione skierowanie.
Spotykamy się wzrokiem.
Gdzie tu, proszę Pani jest geriatria? Pyta.
Dobre pytanie.
Do Pana Premiera.
Do Pana Ministra.
Do Polaków.
Do Ciebie.
Zamyśliłam się na chwilę.
Zatrzymałam.
I powiem Wam jedno:
nie wiem.

Poprzedni
Gorzko-słodki post, jak życie.

Nowszy
Jak stare drzewo...
Może Ci się spodobać

To już rok…
17 grudnia 2021
Co mnie dotyka i pali.
25 maja 2021