
Do dzieła! Ruch to zdrowie!
90 latek pędził rowerem sportowym do domu seniora…
Naprawdę.
Widziałam na własne oczy. Mozolnie pedałując pod górkę po lesistych pagórkach, drogą prowadząca do Uniwersytetu Medycznego w finlandzkim Kuopio. Rześki, mroźny, słoneczny poranek – niesamowity widok.
Parę dni później widziałam go również w towarzystwie osób o podobnej aparycji, siedzącego na werandzie owego domu seniora. Sączyli drinki rozbawieni. W kolejnych dniach mijał mnie wielokrotnie, nigdy jednak nie zdołałam go zatrzymać na chwilę rozmowy. Rzucał od niechcenia dzień doby i rozpływał się w powietrzu.
Na taka formę pracuje się latami, ba dekadami życia.
Osoby długowieczne czyli te, które mają więcej niż 90 lat, mogą funkcjonować jak osoby 70-letnie. Rzadko jednak prezentują tak medalowa formę. Zwykle funkcjonują w obrębie domu, mając wsparcie najbliższych.
Nasz układ ruchu jest w maksymalnej formie około 30 roku życia. Później z każdym rokiem zmniejsza się gęstość kości, wytrzymałość chrząstek i ścięgien. Zwiększa się ryzyko urazów, upadków i nieco trudniejszy jest proces odnowy, regeneracji oraz odbudowy mięśni po przeciążeniu lub urazie. Mięśnie z wiekiem tracą jak wszystkie tkanki wodę. Zmniejsza się ich objętość, siła i wytrzymałość.
Brak ruchu, przewlekłe choroby, zapalenia przyspieszają proces resorpcji kości. Jedynie kilkanaście procent dorosłych ludzi dostarcza organizmowi odpowiednia dawkę ruchu. Już teraz około 50 % siedemdziesięciolatków i około 70% osiemdziesięciolatków nie jest na tyle sprawna, by samodzielnie wyjść z domu. Są nie tylko schorowani, często są niewytrenowani i latami zaniedbują się w bezruchu.
Żeby żyć w dobrym zdrowiu trzeba przecież wykonać minimum 6000 kroków dziennie!
Żeby być sprawnym, trzeba się ruszać.
Basen, gimnastyka poranna, siłownie pod chmurką, spacer, praca w ogrodzie- każdy może znaleźć coś dla siebie. Minimum 30 minut, trzy razy tygodniowo, zaczynając od wysiłku o małym natężeniu trwającym 5-10 minut.
Oczywiście osoby chorujące na choroby układu krążenia powinny ustalić ze swoim lekarzem czy taka forma aktywności jest odpowiednia.
W przypadku współistnienia cukrzycy lub innych przewlekłych chorób należy zasięgnąć porady lekarskiej przed podjęciem ćwiczeń.
Jak mawiał mój pewien Pacjent: „Do dzieła! Ruch to życie.”