Czy geriatria to interna? Nie, nie i jeszcze raz nie.

Często mówi się, że geriatria to interna plus. 

Tym plusem jest neurologia, psychiatria, ortopedia, psychologia, pomoc społeczna, dietetyka i rehabilitacja. Duży plus.  

Inny jest jednak tok myślenia. 

W centrum diagnostyki i leczenia jest Pacjent, nie jego poszczególne choroby. 

Jego sprawność, zdolność do samodzielnego funkcjonowania jest najwyższym prawem. 

Jego potrzeby emocjonalne: bardzo ważne. 

Dążenie do zachowania sprawności: w najmniejszym detalu, kluczowe. 

Z geriatrią jest jak z pieczeniem chleba. 

Musisz mieć wiedzę i zbierać doświadczenie. 

Nigdy nie wiesz, czy uda się go dobrze upiec. 

Staranie obserwujesz, co w danym momencie potrzebuje zaczyn, dbasz o niego uważnie, delikatnie traktujesz. 

Pilnujesz każdego etapu tworzenia. Oddajesz mu swoje ciepłe i dobre myśli. 

I nie zostało mi nic innego: piekę chleb, czekając na lepszy czas. 

Chleb dla mojej rodziny. 

Czy w nowym świecie znajdzie się jeszcze miejsce na takich ,,piekarzy” ? 

Wysyłam Wam dobre myśli. 

Najważniejsze jest przeżyć zły czas.  Życie jest najważniejsze. Proste jak kromka chleba. 

Potem, ułoży się wszystko. 

Na nowo.