
Co wiemy, a co chcemy.
“Nie wiedziałam, że mam tyle chorób!” Wykrzyknęła z niedowierzaniem starsza Pani.
Na pewno nie. Myślę, że nie przyjmowała Pani tego do wiadomości.
Wiedzieć, a przyjąć do wiadomości to dwie osobne kwestie.
Wysokie wartości ciśnienia tętniczego.
Nieprawidłowy cholesterol.
Podwyższone stężenie glukozy.
Trzy kilo za dużo.
Przechodzą do porządku dziennego.
Skrywają się w naszych umysłach.
Giną w gąszczu spraw.
Każdego dnia pracujesz ciężko na swoją niesprawność na stare lata.
Na swoje zawały, udary, na swoje otępienie.
Pchaj dalej wózki w sklepie wypełnione mięsem, gotowymi daniami, cukrem.
A potem siedź i jedz.
Wszystkie choroby cywilizacyjne są dietozależne. Czy tak serio, zależne od tego czy jesz tłusto, kaloryczne czy nie.
Są zależne od Twoich codziennych nawyków.
Gdyby każdy z nas jadł co najmniej 200g warzyw dziennie, spadłaby liczba zachorowań na nowotwory w Polsce.
Nawyki, codzienne rytuały decydują o naszym zdrowiu.
Wiedzieć, czy działać.
Twój wybór.

Złodziej czasu, złodziej pamięci…

Seniorowo. Urodzinowo.
Może Ci się spodobać

Infekcja dróg oddechowych u Seniorów – kilka faktów.
4 marca 2020
Grymas bólu.
17 listopada 2020