Bo mnie te lata lecą… Lepiej nie czekać.

Pani Doktor, to ile mam tak siedzieć w domu?
Bo wie Pani, mnie te lata, to już tak lecą..

Pyta mnie starsza Pani.
Chodzi codziennie na spacery z synem.
Brak jej tej niezależności, kiedy była sprawniejsza. Chce być młodsza.
Choć między nią z pierwszej wizyty, a nią teraz jest diametralna różnica.
Lepiej pamięta, mniej płacze, sprawniej chodzi.

Zwykle porównujemy siebie do osoby, którą byliśmy w przeszłości.
Może szczuplejszą, może sprawniejszą.
Na pewno młodszą.

Czas płynie.
Jeżeli nie dbasz o siebie, swój sen, swoją sprawność ślad czasu odbija się na twojej twarzy wyraźniej.
Zwykle się śmieję, że możemy z licznika zdjąć tylko kilka lat.
Może po prostu lepiej dobrze wykorzystać ten czas, który mamy?
Chyba tak.
Zrób dziś to chciałeś zawsze zrobić.
Nie czekaj.