geriatria

Bądź jak drzewo…

Stałam oczarowana.

Bezpośrednio przed wejściem do OBI 

stały majestatycznie trzy cuda świata.

Na grubych ramionach mnóstwo drobnych gałęzi i liści. 

Otoczone wianuszkiem młodszych koleżanek. Drzewo oliwne. 

Jak marzenie! 

Tylko gdzie ja pomieszczę takie wielkie drzewo. 

Chwila refleksji.

Co chwilę przystawała kolejna zauroczona i  bliska moim odczuciom osoba by podziwiać ten gaj oliwny. Niesamowity klimat w środku zakurzonego miasta.

Nie wiem jak Wy, ale u mnie na wiosnę budzi się gen ogrodnika.

Kopać, sadzić. Otoczyć troską.

Obudzić do życia.

I choć nie wytargam z OBI dwu metrowego drzewa. Użyję tej energii gdzie indziej. 

No cóż … wróciłam do domu z 12 sadzonkami kabaczków, dyni i cukini. 

Co zrobić… Taki los geriatry…

Sadzić, pielęgnować, otoczyć opieką.

I czasem podziwiać piękne stare drzewa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *